Czy zdarzyło się Wam kiedyś tak, że wracacie z uczniami do sali lekcyjnej, np. po apelu, na ostatnie 10 minut? Można ten czas spożytkować na wiele sposobów.
Dzisiaj polecam ortograficzne kalambury. Uczniowie nie muszą się wypakowywać ani notować, a do aktywności wystarczy tablica i kreda.
Zadaniem ucznia jest narysowanie rysunku, na którym znajduje się postać, przedmiot, roślina, zwierzę itp., w nazwie której znajduje się trudność ortograficzna.
Uczniowie samodzielnie wymyślają hasła i nikomu ich nie zdradzają, więc jest to zagadka i dla uczniów, i dla nauczyciela.
Jednak nie wystarczy odgadnąć hasło, trzeba je jeszcze prawidłowo zapisać.
W mojej sali na półce znajdują się dostępne dla uczniów słowniczki ortograficzne. Pozwalałam uczniom sprawdzać pisownię już na etapie planowania hasła.
Aktywnych do rysowania nie brakowało. Uczniowie się bardzo angażowali i chętnie pracowali.
Zdjęcia są bardzo kiepskiej jakości, ale ilustrują naszą pracę na zajęciach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz